„Analiza firmy i wykonanie jej modelu to sztuka, a nie nauka ścisła” (David Faulkner)

Rozpoczynając projekt polegający na wyborze i wdrożeniu oprogramowania wspomagającego zarządzanie typu ERP, CRM, MRP, wdrożeniu kontrolingu lub systemów wspomagania podejmowania decyzji, czy chociażby analizie organizacji i wdrożeniu oprogramowania wspomagającego przepływ dokumentów i pracy, należy zdawać sobie sprawę, że te i wiele podobnych projektów to tak zwane projekty wysokiego ryzyka. Wiele firm nie zdaje sobie sprawy, że wdrożenie nowego systemu może odbić się negatywnie na kondycji firmy

Powodzenie tych projektów zależy od stopnia poznania/zrozumienia reformowanej organizacji (firmy) i jakości analizy wykonanej przed rozpoczęciem projektu – w ten sposób obniżyć można wspomniane ryzyko. Narzędziem stosowanym w tym wypadku przez NEW Projecting jest analiza zakończona dokumentacją zawierającą modele opisujące organizację oraz opisujące informacje jakie ta organizacja wykorzystuje by sprawnie funkcjonować – dodatkowo podczas analizy wskazywane są miejsca newralgiczne oraz proponowane (pod kątem systemu IT) zmiany służące optymalizacji procesów.

Dlaczego analizę i projektowanie powinna wykonać firma „trzecia”?

Odpowiedź jest prosta – w celu uniknięcia kolizji celów biznesowych między głównym dostawcą rozwiązania, a zleceniodawcą. Wyobraźmy sobie sytuację, w której na rynku budowlanym inwestorem jest nabywca, tenże nabywca nie ma kompetencji budowlanych, a jednak zleca wszystko, w tym analizę i projektowanie, wykonawcy.

Na rynku IT zawalenie projektu nie powoduje śmierci setek osób dlatego nabywca płacze po cichu.

Jest to prosty mechanizm: kupujący system IT robi to raz na ok. 5 lat, jak projekt będzie porażką to po pierwsze nie przyzna się (akcje spadną, etc.) po drugie szybko o tym zapomina, dostawca zaś korzysta z tego, bo nie robi sobie antyreklamy, a do tego jako firma bardziej doświadczona w branży, zawsze ma tu przewagę nad kupującym.
Oszczędzając z górą kilkanaście procent planowanego budżetu projektu wykreślając z projektu analityka, prawnika i negocjatora firmy same wyrządzają sobie krzywdę. Prawdopodobnie jest to w głównej mierze lobbing dostawców IT, którzy generalnie zarabiają na niekompetencji i braku doświadczenia kupujących (nie wszyscy na szczęście).
Bardzo często manipulacja ze strony dostawcy polega właśnie na tym, że wmawia się klientowi, że gotowa implementacja procesu (modele referencyjne w gotowym oprogramowaniu ERP) jest dobra, co nie raz nie jest prawdą bo jednak firmy się między sobą istotnie różnią. Różnią się nawet w tej samej branży gdyż na tych właśnie różnicach budują swoją przewagę nad konkurencją. Znane są przypadki, gdy efektem wdrożenia „oprogramowania wiodącego dostawcy na rynku ERP” była utrata posiadanej przewagi i upadek firmy.